Piwo w
sam raz na taki deszczowy, pochmurny wieczór jak dzisiejszy.
Imperial Irish Red Ale, ekstrakt: 19,1°, alkohol: 6,9 % obj., IBU: 78.
Skład:
słody Weyermann(R): pale ale, wiedeński,
Caramunich(R) Typ III, melanoidynowy, żytni, palony jęczmień, ekstrakt słodowy
jasny; chmiele (USA): Columbus, Amarillo, Mosaic; drożdże Fermentis S-04.
Początkowo
trochę się bałam, że czerwony, że Irlandia, że generalnie będzie mocno słodowe
i słodkawe w smaku. Nic bardziej mylnego! Po otwarciu butelki piwo odurza
aromatem amerykańskich chmieli – uwielbiam ten zapach! Kolor ładny, czerwony,
ciemnomiedziany. Smak był dla mnie baaardzo miłym zaskoczeniem: cytrusy, chmiel
i wspaniała goryczka. Uwaga, może być zwodnicze – pije się wspaniale, nie czuć
alkoholu (ja nie czułam), a jest go niemało – 6,9%. Pyyychotka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz